To jest niesamowite, ale już jutro przypada pierwsza niedziela Adwentu. Czas więc na grudniownik – album na dokumentowanie wspomnień.
Czas wyprzedza zdecydowanie moje poczynania. Świecznik adwentowy będę dopiero składać wieczorkiem na szybko, z tego co mam w domu. Kalendarz adwentowy jest „daleko w polu”.
Ale za to zaskoczyłam samą siebie i przygotowałam już bazę na grudniownik – album na dokumentowanie świątecznych wspomnień.
W tamtym roku skończyło się tylko na planach.
W tym będzie inaczej, a nawet więcej, bo zrobię grudniownik w technice, której dotąd nie próbowałam. Przedstawię go Wam za jakiś czas, kiedy będzie już co pokazywać.
Tymczasem wykonałam taki album na dokumentowanie świątecznych wspomnień w klasycznym albumie, kolorystyce i dodatkach.
Grudniownik – album na dokumentowanie wspomnień
Album grudniowy powstał w gotowej tekturowej bazie, której strony zbindowane zostały sprężynką. Na to nałożona jest okładka, która skrywa całe wnętrze albumu.
W albumie na dokumentowanie świątecznych wspomnień, jest trochę koronek, ozdobnych taśm i drobnych śnieżynek.
Swoje miejsce na karcie dotyczącej 6 grudnia, znalazła skarpeta na prezent.
Są dodatkowe kieszonki na zapiski lub przechowywanie drobnych pamiątek.
Karty są tak zaaranżowane, żeby można było wklejać na nie zdjęcia. Jak również wkładać za papierowe elementy, które zostały w tym celu specjalnie niedoklejone do końca.
Na stronie poświęconej Wigilii, znalazła się też choinka, którą można udekorować według własnego uznania.
W grudniowym albumie ukryłam sporo miejsc na przechowanie np. kartek świątecznych.
Moim zdaniem taki grudniownik – album na dokumentowanie świątecznych wspomnień, jest idealnym prezentem dla dziecka czy przyjaciółki. A może przede wszystkim na osobiste dokumentowanie tego pięknego okresu, kiedy oczekujemy na pierwszą gwiazdkę.
Albumów w tematyce świąt Bożego Narodzenia, wykonałam kilka, w różnych technikach. Zapraszam Cię do obejrzenia również innych moich pomysłów:
Wakacyjna laba już się skończyła. Nastał za to magiczny wrzesień w ogrodzie. Udowodnię dziś, że jesienne kwiaty – to co kwitnie we wrześniu, nie ustępuje urodą wcześniejszym roślinom. Jesienne kwiaty – co kwitnie we wrześniu? 1. Cynie Wrzesień to bez wątpienia miesiąc królowania takich kwiatów jak cynie. To piękne, wytworne kwiaty podobne do dalii, ale…
Agrest na równi z rabarbarem, to moje najbardziej ulubione letnie owoce na przetwory. Dziś prezentuję ten owoc jako bohatera przepisów na przetwory. W moim rodzinnym ogródku rosło kilka krzaków tego kwaśnego owocu. Kojarzył mi się w dzieciństwie z przykrym, kłującym obowiązkiem jego obrywania 🙂 Zawsze jednak gustowałam w kwaśnych owocach i jego smak jest jednym…
Ostatni czas naturalnie wypełniony jest przedświątecznymi przygotowaniami. Powstały więc świąteczne ozdoby DIY na drzwi, stół, choinkę. Bo do tej pory głownie angażowałam się w porządki. Udało się je jednak dość sprawnie ogarnąć, dzięki listom zadań do wykonania, które sobie przygotowałam. Nastał więc teraz drugi punkt przedświątecznych zmagań. To oczywiście świąteczne ozdoby DIY. Mam ich zawsze…
Dziś Wielki Piątek. Czas, żeby się wyciszyć i zacząć nastrajać świątecznie. Dla mnie to dzień, w którym staram się wytonować wszelkie zbędne emocje i nie ulegać przedświątecznej bieganinie. Porządki zrobione, zakupy również. Pozostało trochę pieczenia i strojenie stołu. Aby ułatwić sobie osiągnięcie tego spokoju, jajeczka do koszyczka wielkanocnego, przygotowałam wczoraj. Jeśli ta przyjemność jest jeszcze…
Nasze życie oscyluje wokół codziennych obowiązków i świątecznych dni, których jest zdecydowanie mniej. Ale właściwie każdego miesiąca możemy coś świętować. Począwszy od indywidualnych imienin czy urodzin naszych przyjaciół, znajomych i rodziny, po bardziej uniwersalne uroczystości. Przede wszystkim, takim miłym akcentem stycznia jest Dzień Babci i Dzień Dziadka. I choć jestem wyznawcą teorii, że pielęgnować rodzinne…
Piękna jesień trwa w najlepsze. Pora więc na jesienne kartki z lisem. Wykorzystuję jesienną pogodę na różne sposoby. Kiedy świeci słońce, jest to czas na uporządkowanie ogrodu i spacery. Natomiast gdy aura nie sprzyja, to pojawia się idealna pora na jesienne prace plastyczne. Takie jak na przykład : 1. Jesienne kartki z liskiem. Już niedługo…
Uwielbiam Twoje albumy, a taki grudniownik to super pomysł.Ja niedawno straciłam setki zdjęć z komputera, bo mi dysk padł, a gdybym sobie wydrukowała wcześniej, to pamiątka by była :-/ A tak tylko wspominam…Albumik jest nie tylko piękny, ale i praktyczny.Buziaki :-***
Mój ci ON!!! Jest niesamowicie piękny, kwintesencja świątecznych kolorów i motywów, ideał! Na zdjęciach wygląda wspaniale, ale móc cieszyć się nim w rzeczywistości, to dopiero niesamowite uczucie! Zamiast spać, będę dziś bez końca wyjmować te wszystkie cudne tagi i zakładki ;)) Nie jestem w stanie opisać mojej radości! DZIĘKUJĘ!!!
A u mnie ani świecznika, ani kalendarza, ani grudniownika, wciąż siedzę w pracach nie związanych ze świętami. Miło, że u Ciebie można poczuć świąteczny klimat:) Podziwiam ten piękny album! Dopracowany w każdym szczególe:) Pozdrawiam:)
Niesamowitybi przepiękny Twój grudniownik! jak dla mnie-dzieło sztuki! ja to dopiero w niedoczadie, bo nawet nie zorientowałam się, że już Adwent…buziaki!
Piękny ten album kochana! Muszę przyznać, że dopiero w zeszłym roku i to od Ciebie ,dowiedziałam sie o istnieniu grudniownika,w moim rejonie nigdy się z tym nie spotkałam…
Ojejciuu… już adwent zaraz? Toć to nie możliwe, ale z jednej strony się cieszę bo coraz bliżej mój wymarzony ślub hihihi:) Kochana ten Grudniownik jest po prostu rewelacyjny ! Jestem nim kompletnie oczarowana, cała kompozycja i to jak został skomponowany, jest po prostu cudowny !!! WOW WOW WOW !!!!!! 🙂 Buziaczki Kochana :*
Piękny album, ja jestem mało systematyczna i pewnie miałabym duże zaległości z wklejaniem. Ale dziś usiadłam i spisałam rzeczy do zrobienia. Cieplutkie pozdrowienia : )
To prawda, czas biegnie nieubłaganie, ja też jestem do tyłu z dekoracjami :). Album jest piękny 🙂 To cała kwintesencja świątecznych kolorów i motywów. Uwielbiam taką czerwień i zieleń. Trochę ostatnio od niej odeszłam w dekoracjach świątecznych, ale może w tym roku się skuszę na takie kolory. Pozdrawiam ciepło 🙂
Fantastyczny!!! Cudnie go ozdobiłaś!!!
ŚWIETNY BLOG <3
Super post!!
Zapraszam do mnie na nowego posta: http://roxyolsen.blogspot.com/
Przepiękny!
Uwielbiam Twoje albumy, a taki grudniownik to super pomysł.Ja niedawno straciłam setki zdjęć z komputera, bo mi dysk padł, a gdybym sobie wydrukowała wcześniej, to pamiątka by była :-/ A tak tylko wspominam…Albumik jest nie tylko piękny, ale i praktyczny.Buziaki :-***
Kochanie, my dlatego kupiliśmy dysk zewnętrzny, bo kiedyś o mało też nie utraciliśmy wszystkiego z kompa 🙂
Brawo,ja właśnie zabieram się za swój.Wiem dobrze,ile z tym pracy.Jednak co roku coś mnie ciągnie do tej zabawy:)))
Prześliczny jest ten album!!!
Podziwiam Cię Holly za Twoje albumy. Są piękne, ze smakiem i klasą.
Mój ci ON!!!
Jest niesamowicie piękny, kwintesencja świątecznych kolorów i motywów, ideał!
Na zdjęciach wygląda wspaniale, ale móc cieszyć się nim w rzeczywistości, to dopiero niesamowite uczucie! Zamiast spać, będę dziś bez końca wyjmować te wszystkie cudne tagi i zakładki ;))
Nie jestem w stanie opisać mojej radości! DZIĘKUJĘ!!!
Podziwiam:)piękny grudniownik zrobiłaś:)))
A u mnie ani świecznika, ani kalendarza, ani grudniownika, wciąż siedzę w pracach nie związanych ze świętami. Miło, że u Ciebie można poczuć świąteczny klimat:) Podziwiam ten piękny album! Dopracowany w każdym szczególe:) Pozdrawiam:)
Święta Bożego Narodzenia to chyba najlepszy czas na wszystkie handmade itp. Album bardzo ładny i w klimacie 🙂 Pozdrawiam!
Prześliczny! bardzo ładnie wszystko skomponowane, podoba mi się:)
Świetny. 🙂
Świąteczny i wesoły! 🙂
Piękny
Holly!!!! Ale się rozkręcasz!!!!! Jest piękny , cudowny i mnóstwo serca w to włożyłaś!!!! Ściskam mocno i życz pięknej niedzieli!!!!
Niesamowitybi przepiękny Twój grudniownik! jak dla mnie-dzieło sztuki! ja to dopiero w niedoczadie, bo nawet nie zorientowałam się, że już Adwent…buziaki!
Jest po prostu przepiękny…
Piękny ten album kochana! Muszę przyznać, że dopiero w zeszłym roku i to od Ciebie ,dowiedziałam sie o istnieniu grudniownika,w moim rejonie nigdy się z tym nie spotkałam…
Ojejciuu… już adwent zaraz? Toć to nie możliwe, ale z jednej strony się cieszę bo coraz bliżej mój wymarzony ślub hihihi:) Kochana ten Grudniownik jest po prostu rewelacyjny ! Jestem nim kompletnie oczarowana, cała kompozycja i to jak został skomponowany, jest po prostu cudowny !!! WOW WOW WOW !!!!!! 🙂 Buziaczki Kochana :*
Cudowny album 🙂
Fantastyczny pomysł z takim albumem! A Twój egzemplarz już wygląda cudownie. 🙂
Jest cudowny, jak wszystko wykonane przez Ciebie:-)))
Bardzo mi sie podoba, jest elegancki, nieprzeładowany – super.
Piękny album, ja jestem mało systematyczna i pewnie miałabym duże zaległości z wklejaniem. Ale dziś usiadłam i spisałam rzeczy do zrobienia. Cieplutkie pozdrowienia : )
To prawda, czas biegnie nieubłaganie, ja też jestem do tyłu z dekoracjami :).
Album jest piękny 🙂 To cała kwintesencja świątecznych kolorów i motywów. Uwielbiam taką czerwień i zieleń. Trochę ostatnio od niej odeszłam w dekoracjach świątecznych, ale może w tym roku się skuszę na takie kolory.
Pozdrawiam ciepło 🙂
No właśnie. Ja też zachwyciłam się innymi kolorami, ale te na zawsze pozostaną symbolami tych świąt.
Radosnego oczekiwania Ci życzę.
Dziękuję Kochana. Spokojnych, nastrojowych dni w oczekiwaniu na magiczną noc nam wszystkim życzę.
Przepiękny album! Idealny by zatrzymać na moment grudniowe magiczne chwile:)
I zmusza też do wyciszenia i skupienia się na oczekiwaniu 🙂
To jest mysl, zeby miec w albumie kartki swiateczne. Mam wiele takich, ktore chcialabym zachowac…
A sam album bardzo mi sie podoba:)
U mnie dekoracje swiateczne, w lesie, zaczne po Mikolajkach. Usciski:)
Szczególnie, że dostajemy kartki handmade od naszych przyjaciół i na pewno te warto zachować w pierwszej kolejności 🙂
Świetny. Chociaż u nas zdjęcia tylko w komputerze.
Pozdrawiam serdecznie ????
No właśnie, ja mam już tysiące zdjęć. Dlatego postanowiłam, że zacznę je drukować. A taki album to i pamiątka i ozdoba.