Jak zrobić syrop z pachnącego, piękneg bzu lilaka. To proste i smaczne.
|

Syrop z bzu – lilaka pospolitego, przepis i zastosowanie

Maj kojarzy się nam z kolorami i zapachami kwitnących drzew, a w szczególności bzu. A mi osobiście również ze smakiem syropu z bzu-lilaka pospolitego.
I od razu muszę tu zaznaczyć, że chodzi o lilak pospolity, który bzem został nazwany w mowie potocznej. Pod tą właśnie nazwą funkcjonuje w naszej świadomości.

Odróżnić go jednak trzeba od dzikiego bzu czarnego, zwanego lekarskim. 
To drzewo o białych kwiatach, kwitnących w maju i czarnych owocach, pojawiających się późnym latem. 

Pachnący, smaczny syrop z bzu lilaka pospolitego

Kwiaty i rośliny, z których można przygotować słodkie syropy.

W mojej biblioteczce, w ostatnim czasie prym wiodą czasopisma oraz książki o tematyce ogrodniczej i zielarskiej.
Tam więc znalazłam informację, że te piękne, pachnące kwiaty można wykorzystać do przygotowania słodkiego, aromatycznego syropu z bzu .
Pewne doświadczenie w tym temacie już mam. Poczyniłam bowiem w ubiegłym roku syrop z melisy i kwiatów czarnego bzu. Postanowiłam więc teraz przygotować:

1. Syrop z kwiatów bzu lilaka.

Najpierw zrobiłam go na próbę w małej ilości, żeby sprawdzić jak zachowa się ten zachwycający aromat. 
I mogę Wam powiedzieć, że piękny smak i  aromat udaje się zamknąć w słoiczku. Natomiast zmienia się kolor soku.
Mój syrop przygotowałam z dwóch krzewów o różnym odcieniu fioletu. Jaśniejszy po przetworzeniu  przybrał barwę różową, ciemniejszy fiolet natomiast – czerwoną. 

Syrop z bzu lilaka pospolitego zamknięty wsłoiczkach

Syrop z lilaka przygotowałam dokładnie tak samo, jak ten z kwiatów z czarnego bzu i odsyłam Was po recepturę do 

2. przepisu na syrop  z kwiatów czarnego bzu

Sezon na pachnący obłędnie lilak, już powoli kończy się. Dlatego warto się pospieszyć. Ale taki sok można przygotować w ten sam sposób, również z innych kwiatów, np. opisywanego już przeze mnie 

3. mniszka lekarskiego

akacji, koniczyny, czeremchy czy lipy a także z ziół ( ja robiłam z melisy).

Takie soki, syropy powstają z użyciem cukru i wiele osób uważa to za wadę.
Niestety naturalny proces wytworzenia syropu, nie obędzie się bez niego. Jest on naturalnym konserwantem, nośnikiem smaku i konsystencji. Można użyć zamiennie ksylitolu, ale taki mi nie smakuje.
Syropy te wykorzystujemy najczęściej w celach leczniczych (bo takie mają właściwości), a więc sporadycznie. Rozcieńczamy je wodą, więc tego cukru nie należy się przesadnie obawiać.
Są doskonałym składnikiem do przygotowania domowej lemoniady, czy  napoju na upalne dni. Należy tylko dodać gazowaną wodę mineralną, kostki lodu, miętę i cytryny.

Szklaneczka lemioniady z syropu z bzu lilaka pospoltego

Zachęcam Was do przygotowania swojego ulubionego syropu i podjęcia takiego kulinarnego eksperymentu. 
Tym bardziej, że za chwilę będzie można zbierać kwiaty czarnego bzu, a niedługo rozkwitną lipy.

A może macie już swoje ulubione syropy z nietypowych roślin?

Podobne wpisy

77 komentarzy

  1. Nabrałam apetytu i na pewno taki syrop przygotuję, chociaż nie wiem jak mój poziom cukru to wytrzyma. Mam jednak nadzieję, że mała szklaneczka takiego napoju ku zdrowotności posłuży. Pozdrawiam.

  2. Bardzo mnie ciekawi smak, no bardzo. Muszę pamiętać, by za rok zrobić sobie taki syrop. Totalnie ciekawi mnie jak smakuje, próbuję sobie wyobrazić. hehe Bardzo piękne zdjęcia, u Ciebie to nawet słoiki wyglądają ślicznie, a nie tak jak moje. hehe Bardzo pięknego weekendu Ci życzę. 🙂

Dodaj komentarz