|

Ciasto migdałowe bez glutenu i cukru.

Testuję różne ciasta, które wpasowują się choć trochę w moją dietę.
Nie jestem w stanie zrezygnować z deserów, więc moje wypieki muszą odbiegać, od tych powszechnie dostępnych w cukierniach.

W związku z tym, na tej drodze kulinarnych eksperymentów było już np.

fasolowe brownie.

Dziś czas na kolejne –  ciasto migdałowe bez glutenu.

Ciasto bez glutenu, ze zmielonych migdałów udekorowane malinami
ciasto ze zmielonych migdałów

Ten smakołyk spróbowałam jakiś czas temu u przyjaciółki, której córka ma stwierdzoną celiakię – chorobę polegającą na nietolerancji glutenu.
Odpadają więc produkty wytworzone z białej mąki i wielu, wielu innych. Właściwie niewiele produktów jest na tej diecie dozwolonych, bo jak się okazuje, gluten producenci żywności potrafią włożyć nawet do jogurtu, jako zagęstnik.
Stąd potrzeba eksperymentowania ze składnikami nie zawierającymi glutenu.
Takie są np. płatki migdałowe. I dlatego ciasto migdałowe ma zarówno pozytywne znaczenie dla osób będących na takiej diecie jak i dla innych, poszukujących nowych kulinarnych doznań.

Zatem takie proste, łatwe w wykonaniu słodkie co nieco, chciałabym Wam dzisiaj polecić.

 
Ciasto migdałowe bez glutenu to zdrowa przekąska i deser.
ciasto migdałowe

Ciasto migdałowe bez glutenu

Składniki na ciasto migdałowe:

– 150 gram zmielonych migdałów ( ja kupuję płatki migdałowe i rozdrabniam je w malakserze),
– 100 gram cukru ( u mnie 4  łyżki stewii),
– 3 duże jajka,
– starta skórka z cytryny,
– maliny lub inne drobne owoce do dekoracji.

Sposób wykonania ciasta migdałowego :

Jajka, cukier ubić na jednolitą masę, dodać skórkę cytrynową i zmielone migdały. Delikatnie wymieszać ręcznie lub mechanicznie.

Formę do pieczenia (tortownica, keksówka) wykładamy papierem do pieczenia na dnie. Boki smarujemy masłem i obsypujemy mąką (o ile nie jesteśmy na diecie bezglutenowej, bo wtedy trzeba użyć specjalnej mąki).
Masę wylewamy do formy, układamy delikatnie owoce. Pieczemy 30-40 minut w 150 stopniach.
Wierzch można posypać cukrem pudrem (stewią).

Wyrasta niewiele, więc im mniejszej formy użyjemy, tym ciasto będzie wyższe.
Smak jest oryginalny i zaskakująco dobry. A do tego mamy poczucie, że jemy coś zdrowszego od białej mąki.

Zachęcam do takich kulinarnych eksperymentów i życzę smacznego 🙂


 

Podobne wpisy

40 komentarzy

  1. Wygląda przepysznie! Bardzo lubię migdały. Rzeczywiście ze zmielonymi migdałami jest problem, żeby je dostać, ale podpowiem, że w Lidlu takie bywają. Przed Wielkanocą powinny być – muszę zrobić zapas, bo na pewno ciasto wypróbuję 🙂

  2. Jakiś czas a może to już rok zrezygnowałam z produktów mlecznych na okres trzech miesięcy. Było trudno. Fiata jednak nie przynioska żadnych rezultatów także wróciłam do normalnego jedzenia i teraz jem wszystko. Ostatnio jadam mniej mięsa a właściwie wcale. Jakośnie mnie odrzuca.
    Przepis na to ciasto na pewno przekażę koleżance, której syn jest na diecie bezglutenowej.
    Pozdrawiam cieplutko.

  3. bardzo fajne ciasto:))piekłam takie również z orzechów mielonych:)niewielką ilośc cukru pudru wsypuję do orzechów i odstawiam na parę godzin,potem dodaję żółtka i ubitą pianę z białek:)piecze się jak biszkopt do suchego patyka:)przerabiałam bezglutenowe desery :)))

Dodaj komentarz