Kartki świąteczne jak zrobić samemu, DIY tutorial
Kiedy zaczynam pisać o tematach świątecznych w październiku, to mam obawę, że zanadto wybiegam w przyszłość. Że spotkam się z zarzutem, że to jeszcze za wcześnie, że to przesada…
Uważam jednak, iż w kontekście bycia rękodzielnikiem, nigdy nie jest za wcześnie, aby tworzyć prace, tematycznie związane z dopiero nadchodzącymi uroczystościami. Choćby z powodu zebrania materiałów, wykonania pracy i całego marketingu związanego ze sprzedażą.
Bez wątpienia, nim się przecież rozejrzymy, będzie już grudzień.To niewiarygodne jak ten czas leci.
We własnym tempie, w miłej atmosferze, działa moja kreatywna grupa na facebooku. Zapisało się do niej ponad 100 osób. Jest to dla mnie bardzo miłe doświadczenie i możliwość bliższego obcowania z kreatywnymi dziewczynami.
W związku z tym, moja pierwsza kartka świąteczna powstała jako inspiracja na mini wyzwanie ogłoszone przeze mnie w grupie.
W jego ramach miała powstać kartka z motywem religijnym.
I takie karteczki dziewczyny zrobiły, choć atmosfera jeszcze nie taka, obowiązków sporo…
Ogromnie mnie to cieszy, bo dla mnie to duża satysfakcja, że mogę kogoś motywować i zarażać swoją pasją.
Szczególnie chciałabym podziękować Marioli z bloga Mysia norka, która podjęła wyzwanie i stworzyła swoje pierwsze kartki.
Pomyślałam, że może ktoś z Was chciałby też spróbować swoich sił w robieniu kartek świątecznych, więc parę rad mu się przyda.
Kartki świąteczne DIY tutorial
1.Baza kartki
Najbardziej popularne i stosowane przeze mnie formaty kartek to 15x15cm oraz pionowa 21×15 cm. Jeśli kupujecie bazy w zestawach z kopertami, to jest łatwiej. Jeśli jednak robicie je same, to polecam dostosować ich rozmiar do kopert, pudełek czy torebeczek, które posiadacie i w które będziecie je pakować.
Do stworzenia własnej bazy nada się świetnie blok techniczny, tekturki np. z okładek zeszytów, czy resztki papieru scrapowego. Scraobooking jak większość hobby, jest dość kosztowny, dlatego zawsze szukam tańszych rozwiązań.
Ostatnio w Empiku nabyłam blok techniczny o gramaturze 250g/m2 za 3,69 zł i blok papierów kolorowych w tonacji niebieskiej (były też inne kolory) 20 kartek za 7,99 zł.
Właśnie z nich powstały bazy do moich kartek.
2. Kompozycja kartki
Ważną kwestią jest kompozycja. To decyduje o wrażeniu na pierwszy rzut oka, czy kartka nam się spodoba. Podstawą kompozycji jest element centralny, zwykle największy (ale uwaga – nie zawsze musi być na środku kartki). Wokół niego tworzymy kompozycję z mniejszych elementów.
Lubię stosować w kompozycji warstwy. To dodaje kartce szyku i wrażenia trójwymiarowości. Polega to na klejeniu na sobie kilku warstw papieru, zwykle o 0,5 cm mniejszych od poprzedniej. Do tego używam specjalnych piankowych taśm dystansujących.
Możecie użyć do tego kawałka tektury z kartonu. Na kartce świątecznej poniżej, widać szparę pomiędzy papierem naklejonym na bazę a tym w kratkę powyżej.
Nie doklejam też dokładnie i na płasko dodatków, szczególnie kwiatków. Podniesione płatki poinsecji, dodają kartce lekkości.
Kwiatek został wycięty ręcznie z wydrukowanego wzoru z netu, na zwykłym papierze do ksero. Trzy warstwy nakleiłam środkami na siebie, brzegi pomalowałam złotym pisakiem. Jak widzicie, nie trzeba mieć maszynki do wycinania wzorów, żeby zrobić coś
fajnego.
Mam nadzieję, że moje drobne rady przydadzą się komuś w jego początkach z kartkowaniem. Może dla kogoś to będzie impuls, żeby spróbować swoich sił w tym temacie.
Dziś przedstawiłam Wam moje pomysły na kartki świąteczne DIY tutorial.
Na zakończenie zapraszam na mój Instagram, gdzie codziennie prezentuję inspiracje, pomysły na niebanalne dekoracje czy kadry:
Dzięki za inspirację, właśnie wykorzystujemy niedzielę i szykujemy kartki dla rodziny i przyjaciół. W sumie ostatni dzwonek.
Już tu keidys byłam, ale nie widzę, bym komentowała ???? także nadrabiam, bo kartki piękne. I świetne przydatne rady, akurat W KONCU na weekend chcę zabrać się za kartki. Mam ściągawke u Ciebie ????
Bardzo przydatny post. Ja nie w nastroju, ale zaczynam częściej myśleć, czy może nie spróbować. Może zrelaksowałabym się, zapomniała… Świetny post. Ta kartka na ostatnim zdjęciu jest fantastyczna. <3
Holly, bardzo dziękuję za szkolenie w pigułce 😀 <3 Z ciekawością przeczytałam 😀 Już od dawna chcę wziąć się za karteczki, niestety, kompletnie nie udaje mi się znaleźć na to czasu 🙁 Wieki temu ( ponad 20 lat :0) robiłam kartki i koperty, kolorowe i nietypowe, bardzo dużo pisałam listów i nigdy w kupionej papeterii 😀 Ale takich pięknych , warstwowych karteczek nigdy . Może w końcu uda mi sie wygospodarować troszkę czasu na to miłe zajęcie 😀
Ściskam , Agness <3
Kartki świąteczne hand made to super rzecz! Przyznam, że w ostatnim roku trochę zaniedbałam tę tradycję, ale we wcześniejszych latach bawiłam się w wyklejanie z moim młodszym braciszkiem, ahhh ten klimat świąt <3
http://www.sylviavoyages.com
Co roku z dziećmi robię świąteczne "hand made" i muszę przyznać, że za kartki jeszcze się nie zabraliśmy. No i najwyraźniej czas to zmienić 🙂 Mamy plan na najbliższy weekend 😀
Uwielbiam robić kartki- teraz z moją córeczką.
Bardzo pięknie Ci to wyszło, może nawet sama się skuszę…;)
Piękne te kartki. Podsunęłaś mi fajny pomysł 🙂 Zorbie takie z synkiem 🙂
Oj ja nie mam zdolności do takich rzeczy :/
Przepiękne karteczki!!! Serdecznie pozdrawiam:))
Piękne karteczki. Jednak ręcznie wykonane kartki tak jak ozdoby mają urok, przy którym masowe produkcje bledną absolutnie. 🙂 Pozdrawiam serdecznie
Super, samodzielnie przygotowane kartki mają zdecydowanie fajniejszy klimat! Ja przygotowuje kartki razem z dzieciakami, bardzo to lubię:)
Uwielbiam takie własnoręcznie zrobione kartki świąteczne 🙂 Szkoda, że już zanika zwyczaj wysyłania kartek na rzecz rozmów telefonicznych czy SMSów 🙁
Są piękne 🙂
Nie za wcześnie. Ja już wybieram prezenty świąteczne, żeby uniknąć kolejek, tłumów i braków w asortymencie 😉 za rok to chyba zacznę zakupy robić we wrześniu, żeby też uniknąć masowego podwyższania cen 😉
Karteczki bardzo ładne. A co do tego że za wcześnie, ja już w czerwcu zaczęłam kupować ozdoby na choinkę bo bombki są wtedy tańsze 🙂
Przepiękne, ale to za trudny poziom jak dla mnie 🙂
Podziwiam tych co umieją robić, ale ja sama nie mam czasu … 🙂
gratuluję i życzę dalszych sukcesów, kartka śliczna
Piekne kartki! Jak milo musi byc odbiorcy, gdy znajdzie taka karte w swojej skrzynce pocztowej! My z mama zawsze rozstawiamy otrzymane kartki pod choinka 🙂
wow piekne u nas też juz działamy ale daleka droga do takich dudeniek
Kartki mają swoją magię 🙂 Tym większą gdy są robione własnoręcznie. Szkoda, żę obecnie papierowe kartki zostają zastąpione elektronicznymi życzeniami .
Super poradnik 🙂
Śliczne! Trzeba mieć talent, żeby stworzyć takie cuda. 🙂
Niesamowita jest ta ostatnia kartka 🙂 Miła odskocznia od codzienności, a w dodatku na pewno zrobi piorunujące wrażenie, zwłaszcza że już wysyłanie kupowanych kartek jest coraz mniej popularne, a normą są wysyłane masowo SMS-y z życzeniami.
i wysylajcie kartki 🙂 nie pozwolcie umrzec tradycji 🙂
Piękne! Jestem wielką pasjonatką rękodzieła. Wiele tworzyłam zanim poszłam do pracy. Po urodzeniu dziecka również działałam. Kilka razy uczestniczyłam też w kiermaszach świątecznych, w których również "pod młotek" szły moje karteczki 🙂
Bardzo fajny pomysł 🙂 Sama chętnie bym takie kartki zrobiła.. 😛
W tym roku rzeczywiście muszę zrobić kartki sama ????
Gwiazda betlejemska jak żywa. Aż sobie pójdę taką kupić :)))
Właśnie dzisiaj zastanawiałam się nad kartkami świątecznymi – całe lata już nie wysyłałam kartek do rodziny, ograniczałam się do smsów, ale chciałabym wrócić do tej tradycji. Zwłaszcza, że mam dzieci 🙂 O kartkach ręcznie robionych nie myślałam, ale to świetny pomysł. Każdy kto dostanie taką kartkę na pewno poczuje się wyjątkowo 🙂
Ja zawsze robię sama kartki, a teraz angażuje w to też dzieci ???? wystarczy odrobina czasu i chęci!
Ja mam zawsze problem z takimi pracami, nawet jak szukam pomysłu w sieci to i tak oje kartki wychodza jakoś koślawie 🙂
Przyznam, że bardzo piękne kartki. Jestem pełen podziwu dla całego wykonania
Artur
Prześliczne karteczki. Może kiedyś, gdy się odrobię z moimi fiubździułkami, spróbuję zrobić taką karteczkę :)!!!
Gratuluję tak licznej grupy na FB :))
Przygotowałaś bardzo fajny i pomocny post. Ręcznie robione kartki cieszą najbardziej. Szkoda, że wysyłamy ich coraz mniej do rodziny i znajomych.
Pozdrawiam ciepło:)
Podziwiam, bo niestety nie mam takich zdolnych rąk:)
Ciekawy wpis
Dziękuję za cenne wskazówki, bo kartkowanie nie jest moją mocną stroną, więc chętnie się uczę. Jeśli chodzi o religijny motyw, to jestem jak najbardziej za, przecież sama nazwa Boże Narodzenie, sugeruje istotę rzeczy. Choinki, gwiazdeczki, bałwanki, bombki, Mikołaje i zimowe akcenty, to tylko oprawa tej radosnej nowiny, chociaż na karteczkach wypadają pięknie.
Święta jak większość uroczystości podlegają prawom komercji. Trochę to smutne, ale nie przeskoczymy tego. Za to każdy, na własny sposób może uwypuklić prawdziwy sens tych świąt.
Dzięki za mobilizację i wiarę, że poradzę sobie. Rady Twoje są bardzo przydatne. : )
Pięknie Ci wyszło. Oby tak dalej. Na pewno poczułaś, że to jest frajda 🙂
Śliczne te kartki! Ja również robię kartki sama i to od kilku lat, uwielbiam wkładać w prezenty całe serce! 🙂
https://buszujwkuchni.com/- zapraszam 🙂
Przepiękne!
Piękności 🙂 Podziwiam Twoją kreatywność i cierpliwość.
Ale te kartki są piękne,sama chciałabym taką otrzymać 🙂
Jako dziecko sama robiłam podobne, teraz (niestety) nie mam na to czasu.
piękne te Twoje kartki! może któregoś roku zbiorę się w sobie i zacznę sama je robić 🙂
Ja też świątecznie kartkuje cały rok, niby dziwnie się klei BN kartki w lipcu ale dzięki temu nie czuję teraz świątecznego przesytu;-)
Jak życie pokazuje, wyskakują różne nieprzewidziane sytuacje, więc fajnie być przygotowanym wcześniej 🙂
Wcale nie jest za wcześnie! Koleżanki robią kartki od lipca,a ja biorę udział w całorocznym wyzwaniu i robię kartki na okrągło:) Wspaniałosci!Pozdrawiam:)
No właśnie, podglądam dziewczyny i kibicuję im 🙂
Fajnie że wybrałaś motyw religijny a nkw typowo – Mikołaj, bombki, renifer. W końcu to święta Bożego Narodzenia, a czesto o tym zapominamy w pogoni za prezentami!:)
Śliczne!
Dziękuję 🙂 A co ja mam powiedzieć o Twoich ?
Kwiatek wyszedł kapitalnie:)
Dziękuję. Myślę, że powtórzę tę dekorację.
Uwielbiam wszystko co jest zrobione hand made 🙂
Bardzo piękne te kartki – i włąsnoręcznie zrobione – co najważniejesze!
ja tworzę z synem kartki dla rodziny, zawsze są kolorowe i sliczne 🙂
Piękne te kartki :). W sumie to zastanawiałam się, czy w tym roku nie zrobić ich własnoręcznie, więc dzięki za rady, jestem pewna, że mi się przydadzą.
Uwielbiam rzeczy robione własnoręcznie, a te kartki są absolutnie przepiękne i klimatyczne 🙂 gratuluje talentu :*
To widzę święta czas zacząć. W przeciwieństwie do reklam świątecznych w sklepach twój pośpiech jest zrozumiały. Potrzeba jeszcze kilka dni, by kartka pocztą doszła do adresata. Fajne wzory,chyba czas do roboty.
Bardzo lubię kartki robione samodzielnie 😉
Bardzo dobre rady !!! Przydadzą się nie tylko początkującym . Całe życie człowiek się czegoś uczy. Pozdrawiam cieplutko :))
Mam nadzieję, że ktos skorzysta.
Miałaś świetny pomysł z tą grupą! Samodzielnie wykonanie tego typu prac daje sporo radości:)
To wielka frajda. A jeśli komuś się podoba, to już w ogóle. Jedna z naszych blogowych koleżanek przechowuje kartki ode mnie i wzrusza mnie to ogromnie.
Piękne karteczki.Dziękuję za rady, może się skuszę i w końcu jakąś zrobię 🙂
Zrób koniecznie????
Wow! Taka kreatywna kumulacja musi zaowocować przepięknymi pracami!
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Gratuluję tak licznego towarzystwa na FB, ja lubię wcześniej zacząć przygotowania. Nie zrobiłam jeszcze żadnej kartki jak dotąd, ale dziękuję za cenne wskazówki, może się przydadzą.
Kartka religijna piękna.:))
Ale za to masz już śliczne dekoracje????
Bardzo się cieszę że Twoja grupa taka liczna:)))karteczki pięknie:)))chętnie skorzystam z rad,może sama coś zdziałam:))Pozdrawiam serdecznie:))
Koniecznie. Niech tradycja papierowych kartek nie zanika.
Zawsze chętnie czytam wszelkie porady i instrukcje bo nigdy nie wiadomo kiedy to się przydać może. Sama jestem zdziwiona, że to już niedługo, że tak naprawdę to listopad się już kończy i zaraz będzie grudzień. Jeśli chodzi o kartki to na razie jestem na etapie myślenia o zrobieniu takiej, u mnie marne szanse bo nie mam umiejętności łączenia faktur ze sobą.
pozdrawiam 😀
Póki nie spóbujesz, nie możesz zakładać że się nie uda. To nic trudnego.
jak się nie umie łączyć faktur ze sobą to wiadomo, że pewne rzeczy marnie wyjdą i naprawdę nie muszę tego próbować aby się upewnić :))) Ten sam problem mam z ubieraniem, nauczyłam się pewnych zasad i je stosuję, ale to nie to samo co artystyczne łączenie wzorów 🙂 Ale bardzo podoba mi patchwork i mam nadzieję, że jakoś uda mi się coś wymyślić aby móc go robić :))) Ale dzięki za wsparcie 😀
Też dużo próbowałam zanim mi coś wyszło. Czasem to kwestia odnalezienia swojego stylu 🙂