Planner botaniczny – jak go stworzyć
Dla mnie zima jednoznacznie się skończyła, tak samo jak mój zimowy planner, który został już zapisany do ostatniej karteczki. Nastała wiec pora na wiosenny planner botaniczny.
Przedstawiam Wam pomysły, na prowadzenia kalendarza/notesu w wiosennej odsłonie. Do tego, wzbogacony dodatkami w klimacie nadchodzącej pory roku i świąt.
Znów przydały mi się moje zapasy, które dla mnie samej są czasem niespodzianką 🙂 W przepastnej szufladzie, odnalazłam tym razem zeszyt z dekoracjami idealnie dobranymi do motywu przewodniego nadchodzących świąt.
Króliczki czy to zajączki, zdobią nie tylko okładkę, ale i wnętrze mojego plannera botanicznego.
A że nadchodzi już wielkimi krokami wiosna i tęsknię ogromnie za kontaktem z naturą, do jego ozdobienia wykorzystuję dodatki, których fanką jestem największą. Motywy roślinne są bardzo wdzięczną dekoracją. Gromadzę je więc pasjami 🙂
Wiosenny nastrój oplótł mnie już na całego i nie chce puścić:-)
Poza tym nie mogę doczekać się już cieplejszych dni, żeby oddać się mojej ogrodniczej pasji.
Prosty sposób na planner botaniczny
Zachęcam Was do stworzenia sobie takiego plannera botanicznego. Szczególnie jeśli lubicie obcować z naturą i urzekają Was tego rodzaju dekoracje. Wystarczy dobrej jakości zeszyt, naklejki, rysunki, dekoracyjne taśmy, trochę wyobraźni i planner botaniczny gotowy 🙂
A jakie plany na wiosnę macie Wy?
wspaniale to wygląda! 🙂
Brawa za kreatywność w tworzeniu wygląda pięknie.
Ja mam kalendarz, bez niego ani rusz.
Kocham planery, a im bardziej kolorowe i pozytywne, tym lepiej 🙂 czasami kupuje po kilka i z każdego korzystam 🙂
planer jest cudny! Pięknie tu u Ciebie:)
Przepiękny! Aż oczy cieszy! Klaudia J
Praca bardzo ładna i wiosenna. Sama radość :-).Ja zaraz będę siała lobelię na rozsadę. Pozdrawiam :-).
Nie mogę przestać przeglądać Twoich zdjęć, wszystko tu takie piękne!♥
Obserwuję:)
Przecudowne kolory! Te botaniczne wzory łapią mnie za serce:)
Fajnie, że potrafisz sama zrobić takie przydatne rzeczy i jeszcze fajniej, że je wykorzystujesz! Świetna robota!
To chyba najpiękniejszy planer, jaki w życiu widziałam – i wcale tu nie przesadzam! Ja lubię planować – ale zazwyczaj zaczynam ładnie j starannie, a potem brakuje mi czasu, cierpliwości i systematyczności.
Planer jest wyjątkowy, piękny i świeży aż chce się w nim notować 🙂
Ale pięknie to sobie przygotowałaś 🙂
Sama chętnie przygarnęłabym go w swoje łapki 🙂
Plener jest cudowny w środku 🙂
Fajna sprawa taki planner
Pięknie wygląda 🙂
Szkoda by mi było używać taki ładny :-))
Przecudowny ten planer – tak nastawiajacy czlowieka pozytywnie i wiosennie do pracy…. Az chce sie pracowac.
Prześlicznie to wygląda *-*
Pięknie dobrane kolory, aż się chce notować 🙂
… kiedyś na pewno pobawię się w coś takiego 😉
Bardzo wiosenny. Niestety brakuje wiosennej salamandry 😉
Jakże miło będzie wypełniać strony tego optymistycznego planera. Wszystkie szczególiki warte podziwiania!
Świetny planet. Takie małe arcydzieło, które możesz codziennie podziwiać 🙂 Zapewne świetnie planuje się z nim każdy kolejny dzień 🙂
Świetny kalendarz, aż chce się w nim planować 🙂
Wiosna w planerze to świetny pomysł, zwłaszcza gdy znowu zapowiadają mrozy
Pozdrawiam.:)
Cacuszko zrobiłaś 🙂 A ja nie czekam na kalendarzową wiosnę – już obcinam żywopłoty 🙂
Miło mi to słyszeć że dla Ciebie i Twojego plenera zima się skończyła :)) Też lubię botaniczne detale i tęsknię za zielenią 🙂 Twoja wiosenna odsłona bardzo mi się podoba !
Pozdrawiam ciepło:))
Cudowny jest ten planer ???? Bardzo mi się podoba ????
Ależ to jest piękne! Sama chciałabym mieć taki kalendarz 🙂 Piękny i wiosenny 🙂
Jak dla mnie to jedna z Twoich najpiękniejszych prac. Jestem totalnie zachwycona. <3
Moje plany na wiosnę to podróże, ile tylko się da. hehe Zacznę też sadzenie, balkon musi być cały w roślinach. Dla mnie i mamy ten nasz mały ogród to czysta oaza. :)))
Ależ pięknie <3 Mięta, zajączki, monstera. Aż mi się chce wiosny!
Prawdziwe arcydzieło 🙂 Od razu wprawia w wiosenny nastrój 🙂
Cudowna ta wiosenna odsłona! 😉
Ślicznie wygląda! Ja nie mam cierpliwości do samodzielnego robienia planerów…
Ja zawsze podziwiam i zachwycam się planerami, ale u mnie by to nie przeszło. Muszę mieć po prostu zwykły kalendarz, gdzie robię notatki i mam milion zapisków. A Karo
Uwielbiam takie planery 🙂
super:)))
Ale pięknie! Uwielbiam takie rzeczy.
Jaki piękny wpis 😀
Patrząc na ten planer od razu czuje się wiosnę
Wspaniały:))Serdecznie pozdrawiam:))
I bardzo dobrze że zima zapisana!!!wiosenna część śliczna:))Pozdrawiam serdecznie:))
cudowności
Śliczny!!
Przepiękny! Trudno byłoby mi w nim pisać, bo byłoby mi go żal;)
Świetne te Twoje planery, takie nietuzinkowe, zachwycające różnorodnością.
Piękny!
Wygląda kapitalnie 🙂
Lubię motyw botaniczny!
Śliczny 🙂
Piękna ta Twoja papierowa wiosna, ale ogrodowa lepsza więc mój plan na wiosnę to ogród, ogród i…ogród:-)
Zielono mi… piękny ten planer:D
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Cudny ten Twój planet:)
Moje wiosenne plany? Piła, drewno i szlifierka na świeżym powietrzu:)
Matko zapragnęłam takiego planera <3 Przecież to jest cudo!
No wygląda super, widać, że wkładasz w to dużo pracy 🙂
Ta różowa papużka totalnie mnie oczarowała ♥. Mam nadzieję, że wiosna rozgości się u nas na dobre!
Wyglada cudownie! Ja ostatnio zaczęłam zabawę z BuJo – pochłania mnie bez reszty 🙂
Rewelacyjna rzecz taki planer, zawsze można go ciekawie wykorzystać :). A jeżeli jeszcze jest własnoręcznie wykonany to korzystanie z niego jest istną przyjemnością. Pozdrawiam serdecznie
Wyglądają cudownie 🙂 Na pewno z przyjemnością planuje się dni w takich "oprawkach" 🙂
Wysiać groszki. I maciejkę. Posadzić dynie 🙂
Jak widzę tak piękny planner to odczuwam falę ciepła i optymizmu :-)Wspaniała robota !