Co zapisywać w planerze, notesie ?

Strona w planerze

Odkąd używam mojego kreatywnego notesu, nie mam problemu z tym, co zapisywać w planerze, bo to wynika z codziennego korzystania z niego. Nie wyobrażam sobie już innego sposobu notowania różnych spraw do załatwienia, stron internetowych, pomysłów czy informacji do wykorzystania na później.
Dlatego im bardziej tym się bawię, tym więcej powstaje różnych tematycznie stron.
Było już ćwiczenie pisania, czyli hand lettering i próby rysowania.

Rozwijam się w tym temacie, więc w moim aktualnym, jeszcze zimowym planerze, doszły nowe strony. Zaprezentuję więc tutaj moje pomysły na to:

co zapisywać w planerze

1. SHOPPING LIST CZYLI LISTA ZAKUPÓW.

co zapisywać w planerze

To nie jest taka zwykła, codzienna lista zakupów, ale planowane, niezbędne elementy wyposażenia domu. Jak na przykład lampy do przedpokoju, bo ileż czasu mogą wisieć gołe żarówki?
No i te całkiem zbędne, czyli kolejne przydasie do tworzenia kartek czy albumów.
Zbędne, bo niezmierzone zapasy tkwią jeszcze w szufladach:-)


2. CREATIVE LIST CZYLI KREATYWNE POMYSŁY. 

Co można zapisywać jeszcze w planerze?  Tutaj zapisałam, do kogo wysłać kartki na święta, czy jakie prezenty hand made wykonać na najbliższe urodziny bądź imieniny.

Strona w planerze

3. DIETA.

Co zapisywac w planerze, na przykład swoją dietę

Po dłuższym okresie przerwy, powracam bowiem do mojej diety cud 🙂
Poprzednio utrwaliłam sobie zdrowe nawyki, ale pofolgowałam później ze słodyczami.
I teraz wracam znów na właściwe tory, zapisując sobie wszystkie posiłki w ciągu dnia, żeby wyciągać z tego odpowiednie wnioski.

4. PLAN POSTÓW I LISTA PRZECZYTANYCH KSIĄŻEK.

 Lista przeczytanych książek

Plan w przypadku postów, to zbyt dużo powiedziane. Są to raczej pomysły na posty, bez wskazywania kiedy powstaną, bo nadal jestem na etapie ich spontanicznego planowania.

Lista przeczytanych książek, to powrót do lat młodzieńczych, kiedy bawiłam się w Panią Bibliotekarkę i zakładałam moim książkom karty biblioteczne oraz zapisywałam wszystkie przeczytane książki.
Daje mi to również informację, jak dużo czytam i co.
W styczniu to było pięć pozycji, więc uważam, że jest bardzo dobrze w tym temacie 🙂Ciekawa jestem, jakie Wy macie pomysły na to, co zapisywać w planerze?
Prowadzicie jakieś swoje tematyczne listy i zapiski?

Więcej inspiracji znajdziesz w innych moich wpisach:

Inspiracje na prowadzenie bujo-planera

Jak zrobić planner DIY

Botaniczny planner

66 thoughts on “Co zapisywać w planerze, notesie ?

  1. Śliczny ten Twój planer. Ja używam zwykłego zeszytu do zapisywania sobie dwóch rzeczy – ogólne rzeczy do zrobienia (rozliczenie podatków, wizyta u lekarza itp.) oraz sprawy blogowe (tematy najbliższych postów, stare wpisy do poprawki, obróbka zdjęć itp.)

  2. Oboawiam sie, ze u mnie kartka z napisem 'dieta' pozostałaby pusta ;p (za to ta z książkami zapełniłaby się w szybkim tempie)

  3. No i właśnie, gdybym miała taki planer, to bym nie zapomniała o ważnych wydarzeniach, takich jak Twoje urodziny :-((( Chyba czas na prace ręczne i zapiski, bo pamięć mnie często zawodzi 😉

  4. Lista zakupów to coś o czym wiecznie zapominam! A później robię milion razy zakupy w jednym sklepie, bo przecież za pierwszym podejściem zapomniałam xd

  5. Bardzo podoba mi się Twój planer. Jest oryginalny i dopracowany.Ja co roku kupuję kalendarz książkowy z ,którego tylko przez chwilę korzystam,ponieważ nie jestem systematyczną osobą.
    Pozdrawiam:)

  6. Te planery są piękne ale ja nie mam czasu w nich pisać, są ciężkie w torbie a po drugie ja tak bazgram, że to by wyglądało paskudnie. Kiedyś kupowałam takie małe kalendarze w gazetach. To już bardziej mi się podobało. Swoją drogą Twój jest przepiękny, jaki misternie dopracowany.

  7. Myślę, że to idealny przedmiot dla osób, które lubią mieć wszystko zaplanowane 😉 Koniecznie będę musiała się zastanowić nad jego kupnem.
    Pozdrawiam!

  8. Uwielbiam oglądać wszelkie planery, te naklejki, pięknie wykaligrafowane literki, ale… jak przychodzi co do czego odpalam google calendar i tyle 😉 szybciej, przejrzyściej, mogę podesłać znajomym… no i mam zawsze przy sobie! 😉

  9. Bardzo podobają mi się takie plannery, sama ostatnio zakupiłam jeden i jestem zadowolona. Planowanie nigdy nie było tak łatwe 🙂

  10. Wspaniały temat. Uwielbiam planery, notesy, kalendarze i wszystkie inne "przydasie", które pomagają mi go upiększyć. Nie umiem działać bez planera. Jestem ogromną fanką BuJo. Zapraszam do siebie, gdzie co nieco o tym piszę 🙂

  11. A jak rok w rok staję się posiadaczem kilku nowych planerów i zapisywanie w nich czegokolwiek kończy się mniej więcej w połowie stycznia. Później i tak przerzucam się na świstki, karteczki i karteluszki, które walają się po biurku i w teczce… i o dziwo się w ty odnajduję. 😉 A zapisuję głównie terminy spotkań i kontakty biznesowe, prywatne rzeczy mam w głowie. 😉

    Pozdrawiam,
    D.

  12. Ja również wszystko zapisuje w planerze. Nawet obowiązki domowe 🙂 gdyby nie rozplanowanie każdego dnia, to bym nie wiedziała jak żyć 🙂

  13. Zdecydowanie! Ja też wszystko planuję tylko używam do tego list online w programie Trello:) Mam tam takie kategorie jak: zakupy spożywcze, kosmetyki, odzież, książki, miejsca gdzie chcę pojechać, itp. To mega ułatwia życie!

  14. U mnie w planerze narazie są główne punkty, ma mnie przede wszystkim motywować do znalezienia czsu na naukę angielskiego ale niestety chwilowo nic to nie daje

  15. Świetny pomysł! Ja swoje zapiski robię w kalendarzu, blogowym notesie i …na milionie kartek, które i tak szybko gubię. Ciekawe, czy dałabym radę tak się uporządkować. Kusząca wizja 🙂

  16. Piękny planer 🙂 Ja bym nie wyrobiła z listą książek do przeczytania, bo czytam nałogowo wychodzi średnio ponad 20 pozycji na miesiąc i plener skończyłby mi się bardzo szybko.

  17. Używam kalendarza książkowego i luźnych kartek – list, na których zapisuję najpilniejsze sprawy. Lista zakupów zazwyczaj powstaje na czacie fejsbukowym 🙂

  18. Ja nawet zacznę a potem zapomnę i znów mi się robi bałagan:))dostałam śliczny notes kalendarz od dzieci,może jeszcze raz zacznę:)))Pozdrawiam serdecznie:))

  19. Bardzo fajne pomysły ! Ja też zapisuję w kalendarzu listę zakupów, zwłaszcza tych ważniejszych np. ubraniowych, również spisuję przeczytane książki. Tylko nie robię tego tak ładnie i artystycznie jak Ty 🙂
    Pozdrawiam ciepło :))

  20. Ja też zapisuję przeczytane książki, plany zakupowe i pomysły na zrobienie jakiś kreatywnych rzeczy. W ogóle lubię sobie zapisywać różne pomysły, wtedy o nich nie zapominam. Pozdrawiam

  21. Na początku roku zaopatruję się w klasyczny biurowy kalendarz/notes. Początkowo planuję w nim zawzięcie, ale tak w połowie lutego, mój zapał słabnie znacznie. No, ale mam gdzie zanotować NIEZWYKLE WAŻNE WYDARZENIA W ŻYCIU FILIFIONKI i takie tam inne rzeczy :)!!! Może, gdybym miała tak ładny planer jak Twój, byłabym bardziej konsekwentna w tej materii :D!!!
    Pozdrawiam serdecznie :)!!!

    1. Ja myślę, że to kwestia wewnętrznej dyscypliny 🙂 Ciężko ją zachować, jak zaczyna robić się ciepło i otaczający świat przyciąga naszą uwagę.

  22. Chciałabym, przeczytać pięć książek w jednym miesiącu. Brawo. 🙂 Genialny planer. Bardzo podobają mi się wszystkie detale. Aż chce się pouzupełniać te wszystkie ramki. hehe Też mam planer i dużo łatwiej mi z nim przejść przez obowiązki. 🙂

    Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego dnia. 🙂

    1. Pamiętam, że jak miałam wakacje w szkole podstawowej, to czytałam 11 miesięcznie. Więc teraz uważam, że pięć to świetny wynik 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.