DLACZEGO WARTO PRAKTYKOWAĆ WDZIĘCZNOŚĆ?
Współcześnie wielu ludzi ma tendencję koncentrowania swoich działań i myśli, na tym, czego mogliby mieć więcej. Zamiast skupić się nad tym, co mają, gonią wciąż za przyjemnością, którą daje krótkotrwałe spełnienie nowych oczekiwań.
W przeciwwadze do tego stoi praktyka wdzięczności, czyli odczuwanie zadowolenia z dotychczasowego życia. Bo jeżeli uzależniasz swoje szczęście od czegoś, co ma się dopiero wydarzyć, to w jaki sposób możesz doświadczać na co dzień spełnienia i zadowolenia ???
Dlaczego warto praktykować wdzięczność?
Bycie wdzięcznym:
- wyzwala poczucie, że coś dobrego dzieje się w Twoim życiu,
- wzmacnia pewność siebie, bo widzisz, że coś Ci się jednak udaje,
- pomaga doceniać chwile, drobne przyjemności,
- działa terapeutycznie w trudnych chwilach i momentach zwątpienia,
- pozwala stać się życiowym optymistą.
Jak wyrażać wdzięczność?
Jak najbardziej szczegółowo określaj, za co dziękujesz, np.:
Nie dziękuj tak:
- „dziękuję za dobry dzień”,
ale w ten sposób:
- „Dziękuję za to, że dziś świeciło słońce, miałam dobre samopoczucie i mogłam pójść na spacer”.
- „Dziękuję za to, że pomimo padającego deszczu mój dzień był udany, bo mogłam spędzić go w moim przytulnym mieszkaniu, na czytaniu książki „.
Jeżeli masz trudność w określeniu, za co czujesz konkretnie wdzięczność, podziel swoje przemyślenia na kategorie i w każdej z nich znajdź coś dobrego:
- rodzina, partner,
- zdrowie, odpoczynek, forma fizyczna,
- praca, kariera,
- rozwój osobisty, hobby,
- samopoczucie, dobrostan.
Może zdarzyć się tak, że pomimo usilnych prób, nie znajdziesz nic pozytywnego, w tym co Ci się przytrafiło. Jeżeli wydarzyło się coś przykrego, np. zachorowałaś – drogą do wdzięczności będzie myśl, że:
- udało się wyzdrowieć,
- masz już to za sobą,
- uzyskałaś wiedzę na temat swojego organizmu i wiesz już, czego masz się wystrzegać na przyszłość, a także
- otrzymałaś pomoc lub opiekę jakiejś osoby.
W jakiej formie praktykować wdzięczność?
Wiesz już, dlaczego warto praktykować wdzięczność i jak to robić. Teraz będzie o formach, w jakich to możesz robić.
Osoby wierzące często wyrażają wdzięczność poprzez modlitwę lub medytację. Innym sposobem jest prowadzenie dziennika wdzięczności w formie pisanej:
- Możesz to robić w specjalnie przeznaczonym do tego notesie, zeszycie, czy albumie.
- Pisząc listy do siebie, przyjaciela lub wyimaginowanej osoby.
Te formy sprawią, że zbierasz namacalne dowody, na to, iż dobrze dzieje się w Twoim życiu i możesz zawsze do nich sięgnąć.
Ja polecam Ci prowadzenie dziennika wdzięczności w narzędziu, którego używasz codziennie, czyli w notesie lub kalendarzu. Szczególnie dobrym rozwiązaniem jest codzienny kalendarz, który poza rolą terminarza, będzie dokumentował również Twoje sukcesy i postępy w codziennym odnajdywaniu radości.
Bez wątpienia takim rozwiązaniem jest Kalendarz Dobrych Dni, o którym już pisałam.
Łączy on w sobie funkcje narzędzia do codziennego planowania oraz dziennika motywacyjnego. Znajdziesz w nim dziennik sukcesów – miejsce na każdej stronie do zapisania słów wdzięczności.
Jego edycja na rok 2021 jest już w sprzedaż. Wejdź do sklepu i skorzystaj ze specjalnej oferty na Black Week:
Artykuł powstał we współpracy ze sklepem: Kobieta Biznes Kuchnia.
Fajny wartościowy wpis 👍👍👍
Oczywiście, że warto, a nawet więcej, to taki przyjemny wewnętrzny przymus, który sam w sobie daje mnóstwo radości.
Dziennik wdzięczności to jest właśnie to z czym mam największy problem. Kiedyś prowadziłam, ale potem stwierdziłam, że to jest takie pisanie trochę na siłę, mimo że dostrzegam wiele pozytywnych rzeczy wokół siebie.
obserwując Twoje wpisy coraz bardziej podoba mi się ten kalendarz, praktykuję wdzięczność, ale nie tak szczegółowo, czas nad tym popracować 🙂
Ja czasem lubię zakończyć dzień na przemyśleniach właśnie takich pozytywnych: co dałam radę zrobić, co samo się wydarzyło i mnie ucieszyło. Nastraja to do odpoczynku i daje siły następnego dnia.
Codziennie ćwiczę praktykowanie wdzięczności. Jestem typem człowieka, który gdy popada w zły humor, ciężko znaleźć jakiś promyk szczęścia. Od jakiegoś czasu coraz częściej mi się to udaje. Fajny pomysł na praktykowanie wdzięczności z kalendarzem, jednak z moim zapałem, raczej bym go nie uzupełniła.
Musiałabyś używać kalendarza codziennie. Jeśli ktoś korzysta, to w naturalny sposób uzupełniałby i te wpisy 🙂
Na ogol wdzięczność wyrażam wieczorem, tuz przed zaśnięciem, żeby przyjemnie i pozytywnie zakończyć dzień. Podobnie jak przypominam sobie kilka najlepszych dla mnie chwil danego dnia. A potem zasypiam ze spokojem. Pozdrawiam serdecznie!
To super praktyka. Brawo 🙂
Staram się być wdzięczna codziennie za każdą dobrą rzecz jaka mnie spotkała. Właśnie kupiłam sobie kalendarz dobrych myśli, i ciekawa jestem jak on mnie będzie nastrajal
Mam wśród znajomych osoby, które wypisują, za co są wdzięczni w ostatnim tygodniu. Czasem to małe rzeczy, czasem coś ważniejszego. To dobry zwyczaj.
I tak naprawdę w każdym wydarzeniu można znaleźć coś dobrego, za co się jest wdzięcznym. Nie jest to trudne, wystarczy siąść, pomyśleć, a wychodzi na to, że nawet deszcz czy śnieg sprawiają, że można być wdzięcznym.
Tak, dlatego przytoczyłam ten przykład z deszczem właśnie 🙂
Warto dostrzegać nawet najdrobniejsze rzeczy,za które możemy być wdzięczni – bo niektórzy nawet ich nie mają.