Ciasteczka linckie na świąteczny prezent – przepis
W okresie przedświątecznym jak i po, często spotykam się ze znajomymi.
W związku z tym zawsze przygotowuję na tę okazję drobne prezenty. Najczęściej są to moje kartki, notesy czy albumy, albo słodkie wyroby.
Takim niezobowiązującym a efektownym i miłym podarunkiem są bez wątpienia ciasteczka linckie, swojsko zwane – kocie oczka.
To kruche, aromatyczne ciasteczka z dodatkiem konfitury, pochodzące z historycznej krainy Austro-Węgier.
Potrzebne są do nich specjalne foremki. Ja swoje kupiłam rok temu w Tchibo. Z pewnością za pomocą zwykłej szklanki czy dziecięcych foremek, też można sobie poradzić i uzyskać ładny efekt.
Ciasteczko linickie składa się z dwóch części, które łączymy ze sobą za pomocą konfitury: pełnego okręgu i drugiego koła z dziurką. W wyniku czego, uzyskuje się wtedy ładny efekt wypełnienia.
Przepis na ciasteczka linickie, które wykonałam, znajdował się w opakowaniu z zakupionymi foremkami. W związku z tym polecam go, bo jest sprawdzony.
Ciasteczka linckie na świąteczny prezent- przepis
Składniki na ciasto:
– 1/2 laski wanilii, (ja użyłam cukru waniliowego z ziarnami wanilii),
– 350 g mąki ( użyłam krupczatki, jest idealna do ciasta kruchego),
– 250 g zimnego masła,
– 130 g cukru (radzę dać mniej, bo wychodzą bardzo słodkie),
– 1 białko,
– szczypta soli.
Składniki do dekoracji:
– 150 g konfitury porzeczkowej ( ja użyłam dżem Łowicz extra gładki z truskawki i czerwonej porzeczki),
– cukier puder
oraz mąka do posypywania blatu roboczego.
Wykonanie ciasteczek:
Z podanych składników zagnieść ciasto i schłodzić je przez godzinę w lodówce. Ciasto rozwałkować na grubość 3 mm i wykrawać kształty: równa ilość pełnych kół oraz z dziurką.
Piec na papierze do pieczenia ok 6-8 minut w temp. 180 stopni z termoobiegiem (bez – 200 stopni).
Po wystudzeniu, nakładać należy konfiturę na środek ciastka, na pełne koła, zostawiając odstęp od brzegu, żeby nadzienie nie wypłynęło.
Na część z dziurką sypiemy puder i dopiero składamy ciasteczka. Na koniec lekko dociskając.
Wystarczy dodać ładne pudełko i ciasteczka linckie na świąteczny prezent gotowe.
Szczególnie, gdy mamy problem z wyborem prezentu lub odwiedzamy dom, gdzie mieszkają dzieci. Niewątpliwie zachwycą one wszystkich obdarowanych.
Smacznego 🙂
Kończąc zapraszam też na inne moje świąteczne wpisy. Zobacz mój:
Jadlam kiedys te ciasteczka u kolezanki, pyszne sa. Chyba sama sprobuje je zrobic!
Zrób koniecznie, bo są i ładne i smaczne 🙂
Uwielbiam takie przepisy za ich prostotę, nawet ja nie potrafiłbym ich zepsuć. 😉
Wyglądają przepysznie. Teraz raczej nie jem ciastek, ale kiedyś się takimi zajadałam 😉
Widziałam taki przepis, że piekąc ciasteczka w ten otworek wkłada się żelkę, wtedy ona się rozpływa i ten otworek cały zakleja. Ładnie to wtedy wygląda…
zapisuje przepis
lubie takie ciasteczka, ale sama nigdy nie próbowałam zrobic,
Takich ciasteczek jeszcze nie robiłyśmy, u nas królują pierniczki dla spóźnialskich 🙂
Słodycze domowej roboty są doskonałym pomysłem na prezent, a powyższe ciasteczka wyglądają bardzo smakowicie i elegancko 🙂
Wow! Wygladaja pysznieee….????
Bardzo fajny pomysł, a jakie smaczne byłyby z nutellą 😉
Ciasteczka wyglądają pysznie 😉 Przepis nie wygląda na trudny, ale no cóż ja nie mam ręki do pieczenia
Cudowne te ciastka. Z chęcią bym skonsumowała taki prezent.
Wyglądają smakowicie – aż ślinka leci.
Pozdrawiam:)
Ciasteczka są fajnym prezentem, sama też także robię już drugi rok. Wczoraj piekłam, niedługo dekorowanie, a potem pakowanie dla tych, których odwiedzimy w święta ????
Świetny pomysł na świąteczny podarunek 😉
Robię podobne. Sama radość dla dzieci. Mam inny przepis ale chętnie spróbuję twojego 🙂
Wyglądają pięknie, aż mam ochotę je schrupać!:)Faktycznie, takie ciastka są doskonałym prezentem świątecznym. Wystarczy włożyć je w ładną puszkę i gotowe! 🙂
Świetny pomysł na prezent 🙂 A z przepisu z chęcią skorzystam 🙂
Wyglądają jak z najlepszej cukierni. 😀
milutki prezencik:)
Apetycznie wyglądają i na pewno też obłędnie smakują. Będzie z nich wyśmienity prezent świąteczny.
Pozdrawiam:)
Wyglądają obłędnie 🙂 Takich ciasteczek jeszcze nie robiłam, zawsze może być ten pierwszy raz 🙂
Wyglądają cudnie i pewnie tak smakują.:)
Mmmm jak smacznie wyglądają, koniecznie muszę wykorzystać ten przepis 🙂
Fajny prezent. Lubię dawać takie upominki.
Ja zrobiłabym takie z kremem czekoladowym 😀
Pełen zachwyt. Już drukuję sobie przepis! Dziękuję! 🙂
Już czuję jak smakują, ja robiłam pierniczki, czasem dołączam do prezentu:-)
W tym roku już siedem razy piekłam pierniczki z synem, więc chwilowo trzymam się z dala od pieczenia 🙂 Ale ten przepis jest tak kuszący, że muszę spróbować zrobić bez okazji 🙂
Pyszny i fajny pomysł na prezent 😉 Sama z chęcią bym takie ciasteczka zjadła, gdybym je dostała 😀
woooooooooow! piękne! Idealne na ciasteczkowy kalendarz adwentowy 😀
Wyglądają przepysznie i uroczo 🙂 Pięknie zapakowane, są idealne na prezent nie tylko na Gwiazdkę.
Cudowny pomysł Holly 🙂
Miłego popołudnia 🙂
Nie wiedziałam, że tak się nazywają 🙂 ja w tym roku przygotowuje pierniki jako upominki, ale może w przyszłym zrobię te ciasteczka?
smakowicie
Jak widziałaś u mnie też uwielbiam takie prezenty zrobione własnoręcznie:)))ciasteczka cudne i smaczne:)ja specjalnie do nich zrobiłam sama konfiturę z mandarynek i będę je piekła bliżej świąt:)a na jarmarku kupiłam taką maleńką centymetrową foremkę w kształcie jabłuszka specjalnie do wycinania środków:)))szkoda,że były dość drogie bo wzięła bym więcej:)))
Ależ one ślicznie wyglądają 🙂 Pewnie również tak smakują 🙂
Wyglądają przepysznie.
Przepis bardzo fajniutki 🙂 A co do cukru ja w każdym przepisie ucinam cukier …polecam też cukier brzozowy -ma mniejszą zawartość słodyczy w samym sobie i jest zalecany dla cukrzyków.
Ależ one fajnie wyglądają…a obiecałam sobie, że prócz pierników już nic nie piekę;)
pozdrawiam serdecznie z nad filiżanki kawy:)
Nie wiem jak smakują, ale wyglądają pysznie:-) To rzeczywiście bardzo fajny pomysł na upominek od serca. Pozdrawiam:)
Taki prezent chciałabym dla siebie :). Ucieszyłby mnie dużo bardziej niż rzecz kupiona w sklepie :). Cudowne zdjęcia :). Uściski.
pycha! Muszę takie zrobić 🙂
Dziękuję za przepis
Kusisz…muszę wypróbować bo chyba nawet takie foremki mam:-))
Ja mam 2 lewe ręce do pieczenia, ale przepis wydaje się łatwy, więc go wypróbuję 🙂 Wesołych Świąt!
zjadłabym je ze smakiem, uwielbiam takie ciasteczka 😉
Super ciasteczka, wyglądają świetnie i oryginalnie.Sklepowe mogą się schować.
Wyglądają super
Wyglądają rewelacyjnie! Musze koniecznie zdobyć takie formy 🙂
Takie ciasteczka robiła mi babcia, mam z nimi bardzo dobre wspomnienia 🙂
W szwajcarii sa to Spizbuebe i uwielbiam je jesc jak i robic :*
Zjadłabym 🙂 U nas królują pierniki i ciastka maślane takie kruche posypane cukrem. Zajadamy się nimi tak długo, aż zabolą brzuchy 🙂
Te ciasteczka to mój smak dzieciństwa. Nigdy nie pomyślałam zrobić ich sama, a jako prezent w ładnym opakowaniu na pewno się sprawdzą 🙂
Wyglądają przepysznie…..aż ślinka cieknie